literature

PiF Story 6 Part 1 - Wesole miasteczko

Deviation Actions

funnyFranky's avatar
By
Published:
518 Views

Literature Text

Phineas i Ferb

"Wesołe miasteczko"

Part 1

Phineas i Ferb siedzieli pod drzewem, delektując się ciepłym, słonecznym, letnim dniem. Po całych dwóch dniach ulewnego deszczu, nareszcie się przejaśniło i chłopcy chcieli wchłonąć jak najwięcej promyków słońca, tak na zapas.
Wcześniejsze plany budowy katapulty zeszły na manowce, ponieważ cale drewno z pobliskiego tartaku zamokło i do niczego się nie nadawało. Tak wiec chłopcy nie mieli jeszcze planów na dzisiejszy dzień.
Bramka ogródka otworzyła się i na podwórko weszła Danny cala rozpromieniona. Chłopcy spojrzeli na nią nieobecnym wzrokiem.
  - Cześć Danny... - powitał ja wolno Phineas.
  - Cześć chłopaki - odparła dziewczyna radosnym i pełnym życia głosem.
  - Dzisiaj jeszcze... - zaczął czerwonowłosy.
  - Nic nie wymyśliliście - dokończyła za niego brunetka. - Widzę. Ale to nawet dobrze się składa. Przyszłam zaprosić was do Wesołego Miasteczka.
  - Wesołe Miasteczko? - powtórzył Phineas.
  - Tak, umówiłam się tam z Markusem...
Ferb ożywił się.
  - Z Markusem? - zapytał pospiesznie.
  - Tak, posłuchałam twojej rady Ferb...
  - Mojej rady? - zdumiał się zielonowłosy.
  - Tak, i zadzwoniłam do Markusa. Pogadaliśmy i od razu zrobiło się mi weselej. Powiedział, ze przyjedzie w weekend do Danville i zapytał czy nie miała bym ochoty się z nim spotkać w Wesołym Miasteczku. Wiec się zgodziłam.
  - Zgodziłaś? - Ferb zdumiał się jeszcze bardziej.
  - Tak, omówiliśmy się dziś o 10  pod diabelskim młynem. Nie widzieliśmy się już parę tygodni. Jestem taka podekscytowana.
  - Podekscytowana?
  - Tak. To jak idziecie?
  - Idziecie? - zapytał Phineas wyrwany z czegoś w rodzaju snu na jawie.
  - Zemną, do miasteczka. Poznam was z Markusem - odparła Danny.
  - Aaa... Ja nie mogę - odparł Phineas - Na 11 mam wizytę u dentysty, ale później wpadnę.
  - A ty Ferb? Pójdziesz ze mną?
Ferb skina głową na znak, ze z chęcią pójdzie z Daniellą do Wesołego Miasteczka.
  - To super! - ucieszyła się dziewczynka . - Chodźmy, Markus już pewnie czeka! Poznasz go, na pewno się polubicie. To naprawdę niesamowity chłopak.
Ferb wstał i razem z Danny wyszedł z ogródka.
  - Bawcie się dobrze! - krzyknął za nimi Phineas. - Ej, gdzie jest Perry?
  ***   ***   ***   ***   ***
Perry i Penny siedzieli już dłuższy czas na fotelach czekając na odprawę. Perry bawił się palotka, a Penny czytała komiks o Agencie Spiku.
Dziobaczka przerzuciła kolejna stronę komiksu i zapytała spokojnie partnera.
  - Jak myślisz, Monogram się spóźnia, czy to tym razem przez Carla?
  - Stawiam dziesięć dolców na to, ze Monogram znów zaspał - odparł Perry po raz piaty nie trafiając piłeczką w paletkę.
  - Wchodzę. Daje dychę, ze Carl nawalił.
Agenci podali sobie łapy i wrócili do swych zajęć z przed chwili.
Kilka minut później na ekranie pojawił się Monogram. Był lekko spocony, miał okopcona twarz i brakowało mu polowy brwi.
  - Witam Agenci - zaczął. - Przepraszam za spóźnienie, ale Carl podpalił kamerę.
Perry podał ukradkiem Penny dziesięć dolarów.
  - To nie moja wina Majorze - wykrzyknął Carl zza kamery. - Ona sama stanęła w płomieniach kiedy ja podłączyłem.
  - Nie dyskutuj ze mną Carl - powiedział srogo major i wrócił do odprawiania Agentów. - A wiec, wasze dzisiejsze zadanie. Doktor Dundersztyc razem ze swoja zła wspólniczką widziani byli dziś w Wesołym Miasteczku na dachu jednej z karuzel. Nie wróży to nic dobrego.
  - Może poszli się pobawić? - wypalił bez namysłu Carl.
  - Już lepiej nic nie mów Carl...
  - Dobrze. Przepraszam Majorze.
  - Wasze zadanie to powstrzymanie ich cokolwiek planują.
  - Lubie Wesołe Miasteczka.
  - Carl...
  - Już nic nie mowie majorze - powiedział pospiesznie stażysta i już się nie odzywał.
Dziobaki zasalutowały i wskoczyły do zupełnie nowego poduszkowca marki DS-Press. Wyleciawszy z bazy udały się do Wesołego Miasteczka.
Wesołe miasteczko.!
Cóż kolejna częśc :D Myślę, że sie spodoba...
Nie będzie co prawda za dużo o Phinku i Izie, ale będzie o Danny i... zobaczycie ;)
Za to w Story 7... uuuu... Będzie się działo :XD: Dlatego jak najszybciej chcę dodać "Wesołe miasteczko" :)
...Od razu dodam Part 2 :XD:...
PS: Brak polskich znaków jest świadomy. Pisałam tak gdyż, ponieważ, iż jak wstawiałam na da z polskimi to mi kurczaczek znak zapytania wyskakował :(

***

Tekst edytowany... Dodałam polskie literki :aww:






"Phineas and Ferb" charakters belongs to Dan Povenmire and Jeff "Swampy" Marsh
Daniella Shine and Pennylin 'Penny' Miss Platypus belongs to me

POZDRAWIAM.!
fF
© 2012 - 2024 funnyFranky
Comments7
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Isabella42's avatar
Fineasz i dentysta :XD: Opiszesz to? :la:
To ja może polece przeczytać drugą cześć ^^;
A i byłabym zapomniała : ŚWIETNY ROZDZIAŁ :D