ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
- To nie chodzi o to, że ja jakoś strasznie nienawidzę kotów. Tylko, że jakbym miała wybierać pomiędzy kupnem psa, a kupnem kota to...
- To kupiłabyś psa?
- To kupiłabym dwa psy.
Suchar na początek żurka, tak dla polepszenia nastroju. Moja odpowiedź na pytanie mamy, dlaczego nienawidzę Psoty - kota mojej siostry.
Jutro mam sprawdzian z WOSu i co robię? Albo raczej czego nie robię? Nie uczę się. Dlaczego? Bo nie trawię tego przedmiotu, nie trawie nauczycielki i w ogóle nie trawię jej rozumowania. Ech...
Wiecie co Wam powiem? Dostałam 4 i -5 z analiz z historii sztuki! Cieszyłam się jak małe dziecko... przez pierwsze pięć minut, do puki sobie nie uświadomiłam, że i tak głównie liczy się ocena z kartkówki, a z niej dostałam 3, więc na koniec mam dostateczny. Ale za to z podstaw projektowania mam 5!
Zaczął się nowy rok, mam 5 z jednego przedmiotu na koniec semestru w liceum, pracuję z nowym tabletem, wena na pisanie opowiadań mi wróciła, nadrobiłam prawie wszystko w szkole, moja babcia *niezrównoważonapsychicznieinajwredniejszakobietanaświecie* nie odzywa się do mnie, zaczęłam chodzić bez kul i ogólnie jakoś tak weselej mi się żyje. Już nawet ten nieszczęsny kot i jego marna egzystencja mi tak nie przeszkadzają. Nawet fakt, że koktajl truskawkowy mi się skończył, mnie nie dołuje *a powinien*.
Chociaż jest jedna rzecz, która właśnie mnie dołuje. Dlaczego te najciekawsze książki, musza tak szybko się kończyć?!
A teraz sprawa, dla której głównie wzięłam się za pisanie żurka. Taggi, niestety . Ale w pewnym stopniu lubię być taggowana. Trochę masochistyczne podejście, ale co tam .
Pierwszy jest od .
Zasady:
1. Musisz przestrzegać poniższych zasad.
2. Musisz napisać o sobie 11 rzeczy.
3. Musisz stagować 11 osób, wstaw ich ikonki do żurnala!
4. Poinformuj tagowaną osobę na profilu.
5. Bez tagów zwrotnych.
6. Bez sztuczek typu "jeśli to czytasz masz taga". *nie stagguje, bo większość osób, które zna, już go zrobiły* Tak więc, że nie chce mi się szukać, kto tagga zrobił, a kto nie, piszę: jeśli to czytasz, masz tagga! *stoi wyprostowana, z dumnie uniesioną głową i czeka aż któryś z administratorów przyjdzie i jej przyłoży*
I. Lubię rzymskie liczby.
II. Nie lubię kotów.
III. Wolę psy... Duuuużo bardziej.
IV. Eeeeee... mam metalową płytkę w nodze.
V. Nie lubię, kiedy ktoś puszcza mi japoński bełkot. Jak można mieć tak piskliwy głos?
VI. Przez pewien czas miałam dylemat, bo nie wiedziałam, czy w przyszłości wyjść za Connora z "AC3", czy za Riddicka z "Kroniki Riddicka". Aż pewnego dnia pojawił się WACOM Cintiq.
VII. Boję się balonów... Znaczy, inaczej - boję się, kiedy ktoś zaczyna go ściskać, a ów balon znajduje się niebezpiecznie blisko mojej twarzy... Czyli jakoś do 15 metrów.
VIII. Wstydzę się za siebie, bo jak ostatni analfabeta nazbyt często piszę "owy" zamiast "ów". Och... co za upokorzenie...
IX. Nie chodzę do kościoła, bo nie lubię naszego proboszcza, w kościele jest zimno, siedzi się godzinę w ławce, co jest strasznie męczące i jest tam za dużo ludzi...
X. ...a nawiązując do ilości ludzi w danym miejscu - jestem aspołeczna i nienawidzę siedzenia/stania/leżenia/medytowania/pracowania/uczenia się itp. w dużych grupkach *o robieniu zakupów w hipermarkecie nie wspominając*. Dostaję po prostu wścieklizny, zaczynam się denerwować.
XI. Mówię "LOL" publicznie.
Drugi tagg jest od
I . Wybierz 6 swoich postaci.
II. Odpowiedz na poniższe pytania.
III. I taggnij kogoś!
Okej, no to niech będzie...:
1) Kim
2) TJ
3) James
4) Skipper
5) Leo
6) Matt
1. (1) Napotyka na swojej drodze smoka. Co robi?
Kim: *podchodzi do smoka i szturcha go paluchem* Co tu, do jasnej cholery, robi smok?
2. (3) widzi tą sytuację. Czy interweniuje? Jak się zachowa?
James: Kim... Nie wiesz przypadkiem, co tutaj robi smok?
3. A teraz coś zupełnie z innej beczki. (2) widzi kogoś, kogo kocha ze znienawidzoną osobą na romantycznej przechadzce. Co on na to?
TJ: *jest święcie przekonany, że musiała zajść jakaś pomyłka, bo jego dziewczyna nigdy, ale to przenigdy by go nie zdradziła, ponieważ kocha go nad życie... a znienawidzonej osobie pójdzie odciąć jajca*
4. Jak (5) poczułby się gdyby osoba na której mu zależy mocno go zraniła?
Leo: *ze łzami w oczach wpada jak torpeda do swojego pokoju, trzaska drzwiami i szlochając głośno, rzuca się na łóżko. I tak z głową schowaną pod poduszką, opatulony kocykiem, ryczy aż do następnego dnia*
5. (4) jest pijany. I właśnie robi ostatnią rzecz, którą zrobiłby na trzeźwo.
Skipper: *wskakuje Jamesowi na plecy, rękoma oplata jego szyję, wsadza nochal w jego włosy i zaciąga się mocno* Jimmy... Ale łhaaadnie pachniesz...
6. Wybierz dwie postaci, które się nie cierpią, albo przynajmniej nie lubią. Muszą ze sobą spędzić tydzień w odosobnieniu. Jak wyglądają po wyjściu?
Ja: *po tygodniu* Oj tam, od razu, że się nie lubią. To kumple są przecież, sprzeczają się, wiadomo, ale każdy z nich za drugim by w ogień skończył... *otwiera drzwi* Emmm... Matt? A gdzie Skip?
Matt: Na ścianie. Jak chcesz możesz go sobie zdrapać i do słoika wsadzić.
7. Nad ranem (4) budzi się w łóżku z (2) . I...
TJ: *na wpół przytomny wtula się w Skipa* Lizi...
Skipper: *marszczy brwi* Won mi z łapami, szary pomiocie... *ściepuje TJ'a z łóżka, zagarnia całą kołdrę dla siebie i dalej śpi*
8. Kwesta której NIGDY nie wypowiedziałaby (5) i (6)?
Leo: *rozgląda się dookoła* Czy widział ktoś mój tasak?
Matt: Ale ładne, kolorowe *powiedziawszy to mocniej zawiązał sobie opaskę, która zasłaniała jego poparzone oczy*
9. Jakie jest najskrytsze marzenie (2)?
TJ: Ech... Lizi... *zamglony wzrok i głupi uśmiech*
Ja: Migdy nie zrozumiem zakochanych.
10. (1) ląduje na bezludną wyspę. Co zrobi?
Kim: Dobradobradobra! DOBRA! Tylko nie panikować! Jestem na bezludnej wyspie! Całkiem sama! Z dala od cywilizacji! Z dala od wszystkich! Z dala od przyjaciół! Z dala od... od przyjaciół. Z dala od tych... debili... Całkiem sama... Bez Skippera, TJ'a i innych... Zupełnie od nich odcięta... *zastanawia się nad swoim położeniem, a chwilę później z okrzykiem radości leci upić się sokiem kokosowym*
11. Osoba która najbardziej zapadła (4) w pamięci?
Skipper: *skrzywił się na wspomnienie więzienia i jego brata, Riley'a, kiedy ten stał nad nim i okładał go biczem po plecach* Ałć...
12. (5) otwiera drzwi, a tam... COŚ, czego boi się ponad wszystko!
Leo: *odwrócił się na pięcie i wrzeszcząc jak opętany, zaczął biec najszybciej, jak potrafił* Jużjestemtrupem... Jużjestemtrupem... Jużjestemtrupem...
13. (1) jako dziecko siedzi przy stole. Ma zjeść brukselkę.
Kim: *przygląda się brukselce przez krótką chwilę, po czym wzrusza ramionami, nadziewa ją na widelec i wcina z uśmiechem na ustach*
14. (6) jest stara(y). Jak wygląda i co tam u niego?
Ja: Znając mnie, to pewnie leży jakieś sześć stóp pod ziemią.
15. (2) wyznaje uczucia. Jak by to zrobił?
TJ: *że z niego żaden wierszokleta, czy retoryk, łapie swoją ukochaną za ramiona, przyciąga do siebie i wbija się w jej wargi*
Ja: *zdegustowana odwraca wzrok*
16. (6) dostaje pismo od kuratorium, że będzie obserwowana i musi się poprawić.
Matt: Kuźwa, inteligentne, nie ma co, dawać ślepemu pismo kuratorskie... *wachluje się dokumentem*
17. Mało kasy... Taka piękna/ne/ny (tu wpisz dowolną rzecz), a nie ma funduszy. Co zrobi (1)?
Kim: *stuka czołem o szybę z wystawy w cukierni* Dlaczego...? Dlaczego...? Dlaczego...? Nigdzie indziej nie robią takich ptysiów... Dlaczego mnie to spotyka...? No dlaczego...?
18. (5) dowiaduje się, że jest w ciąży. Jaka jest jego reakcja?
Leo: *wybucha głośnym śmiechem, by po chwili zamilknąć i z przerażeniem w oczach zapytać:* Chwila, ty... ty tak na poważnie...?
19. (4) jest chory, jak myślisz, kto by się nim zajął?
Dorothy: *jako przykładowa, kochająca dziewczyna siada na skraju łóżka chorego i z mordem w oczach wmusza w Skippera kolejną porcję wodzionki* A spróbujesz mi choćby tylko jęknąć, że niedobre...
20. Jak zareaguje (2) na słowo "sex".
TJ: Gdzie?!
*zaciera łapki* Jestem niecna! Właśnie tworzę sobie wrogów na DA .
- To kupiłabyś psa?
- To kupiłabym dwa psy.
Suchar na początek żurka, tak dla polepszenia nastroju. Moja odpowiedź na pytanie mamy, dlaczego nienawidzę Psoty - kota mojej siostry.
Jutro mam sprawdzian z WOSu i co robię? Albo raczej czego nie robię? Nie uczę się. Dlaczego? Bo nie trawię tego przedmiotu, nie trawie nauczycielki i w ogóle nie trawię jej rozumowania. Ech...
Wiecie co Wam powiem? Dostałam 4 i -5 z analiz z historii sztuki! Cieszyłam się jak małe dziecko... przez pierwsze pięć minut, do puki sobie nie uświadomiłam, że i tak głównie liczy się ocena z kartkówki, a z niej dostałam 3, więc na koniec mam dostateczny. Ale za to z podstaw projektowania mam 5!
Zaczął się nowy rok, mam 5 z jednego przedmiotu na koniec semestru w liceum, pracuję z nowym tabletem, wena na pisanie opowiadań mi wróciła, nadrobiłam prawie wszystko w szkole, moja babcia *niezrównoważonapsychicznieinajwredniejszakobietanaświecie* nie odzywa się do mnie, zaczęłam chodzić bez kul i ogólnie jakoś tak weselej mi się żyje. Już nawet ten nieszczęsny kot i jego marna egzystencja mi tak nie przeszkadzają. Nawet fakt, że koktajl truskawkowy mi się skończył, mnie nie dołuje *a powinien*.
Chociaż jest jedna rzecz, która właśnie mnie dołuje. Dlaczego te najciekawsze książki, musza tak szybko się kończyć?!
A teraz sprawa, dla której głównie wzięłam się za pisanie żurka. Taggi, niestety . Ale w pewnym stopniu lubię być taggowana. Trochę masochistyczne podejście, ale co tam .
Pierwszy jest od .
Zasady:
1. Musisz przestrzegać poniższych zasad.
2. Musisz napisać o sobie 11 rzeczy.
3. Musisz stagować 11 osób, wstaw ich ikonki do żurnala!
4. Poinformuj tagowaną osobę na profilu.
5. Bez tagów zwrotnych.
6. Bez sztuczek typu "jeśli to czytasz masz taga". *nie stagguje, bo większość osób, które zna, już go zrobiły* Tak więc, że nie chce mi się szukać, kto tagga zrobił, a kto nie, piszę: jeśli to czytasz, masz tagga! *stoi wyprostowana, z dumnie uniesioną głową i czeka aż któryś z administratorów przyjdzie i jej przyłoży*
I. Lubię rzymskie liczby.
II. Nie lubię kotów.
III. Wolę psy... Duuuużo bardziej.
IV. Eeeeee... mam metalową płytkę w nodze.
V. Nie lubię, kiedy ktoś puszcza mi japoński bełkot. Jak można mieć tak piskliwy głos?
VI. Przez pewien czas miałam dylemat, bo nie wiedziałam, czy w przyszłości wyjść za Connora z "AC3", czy za Riddicka z "Kroniki Riddicka". Aż pewnego dnia pojawił się WACOM Cintiq.
VII. Boję się balonów... Znaczy, inaczej - boję się, kiedy ktoś zaczyna go ściskać, a ów balon znajduje się niebezpiecznie blisko mojej twarzy... Czyli jakoś do 15 metrów.
VIII. Wstydzę się za siebie, bo jak ostatni analfabeta nazbyt często piszę "owy" zamiast "ów". Och... co za upokorzenie...
IX. Nie chodzę do kościoła, bo nie lubię naszego proboszcza, w kościele jest zimno, siedzi się godzinę w ławce, co jest strasznie męczące i jest tam za dużo ludzi...
X. ...a nawiązując do ilości ludzi w danym miejscu - jestem aspołeczna i nienawidzę siedzenia/stania/leżenia/medytowania/pracowania/uczenia się itp. w dużych grupkach *o robieniu zakupów w hipermarkecie nie wspominając*. Dostaję po prostu wścieklizny, zaczynam się denerwować.
XI. Mówię "LOL" publicznie.
Drugi tagg jest od
I . Wybierz 6 swoich postaci.
II. Odpowiedz na poniższe pytania.
III. I taggnij kogoś!
Okej, no to niech będzie...:
1) Kim
2) TJ
3) James
4) Skipper
5) Leo
6) Matt
1. (1) Napotyka na swojej drodze smoka. Co robi?
Kim: *podchodzi do smoka i szturcha go paluchem* Co tu, do jasnej cholery, robi smok?
2. (3) widzi tą sytuację. Czy interweniuje? Jak się zachowa?
James: Kim... Nie wiesz przypadkiem, co tutaj robi smok?
3. A teraz coś zupełnie z innej beczki. (2) widzi kogoś, kogo kocha ze znienawidzoną osobą na romantycznej przechadzce. Co on na to?
TJ: *jest święcie przekonany, że musiała zajść jakaś pomyłka, bo jego dziewczyna nigdy, ale to przenigdy by go nie zdradziła, ponieważ kocha go nad życie... a znienawidzonej osobie pójdzie odciąć jajca*
4. Jak (5) poczułby się gdyby osoba na której mu zależy mocno go zraniła?
Leo: *ze łzami w oczach wpada jak torpeda do swojego pokoju, trzaska drzwiami i szlochając głośno, rzuca się na łóżko. I tak z głową schowaną pod poduszką, opatulony kocykiem, ryczy aż do następnego dnia*
5. (4) jest pijany. I właśnie robi ostatnią rzecz, którą zrobiłby na trzeźwo.
Skipper: *wskakuje Jamesowi na plecy, rękoma oplata jego szyję, wsadza nochal w jego włosy i zaciąga się mocno* Jimmy... Ale łhaaadnie pachniesz...
6. Wybierz dwie postaci, które się nie cierpią, albo przynajmniej nie lubią. Muszą ze sobą spędzić tydzień w odosobnieniu. Jak wyglądają po wyjściu?
Ja: *po tygodniu* Oj tam, od razu, że się nie lubią. To kumple są przecież, sprzeczają się, wiadomo, ale każdy z nich za drugim by w ogień skończył... *otwiera drzwi* Emmm... Matt? A gdzie Skip?
Matt: Na ścianie. Jak chcesz możesz go sobie zdrapać i do słoika wsadzić.
7. Nad ranem (4) budzi się w łóżku z (2) . I...
TJ: *na wpół przytomny wtula się w Skipa* Lizi...
Skipper: *marszczy brwi* Won mi z łapami, szary pomiocie... *ściepuje TJ'a z łóżka, zagarnia całą kołdrę dla siebie i dalej śpi*
8. Kwesta której NIGDY nie wypowiedziałaby (5) i (6)?
Leo: *rozgląda się dookoła* Czy widział ktoś mój tasak?
Matt: Ale ładne, kolorowe *powiedziawszy to mocniej zawiązał sobie opaskę, która zasłaniała jego poparzone oczy*
9. Jakie jest najskrytsze marzenie (2)?
TJ: Ech... Lizi... *zamglony wzrok i głupi uśmiech*
Ja: Migdy nie zrozumiem zakochanych.
10. (1) ląduje na bezludną wyspę. Co zrobi?
Kim: Dobradobradobra! DOBRA! Tylko nie panikować! Jestem na bezludnej wyspie! Całkiem sama! Z dala od cywilizacji! Z dala od wszystkich! Z dala od przyjaciół! Z dala od... od przyjaciół. Z dala od tych... debili... Całkiem sama... Bez Skippera, TJ'a i innych... Zupełnie od nich odcięta... *zastanawia się nad swoim położeniem, a chwilę później z okrzykiem radości leci upić się sokiem kokosowym*
11. Osoba która najbardziej zapadła (4) w pamięci?
Skipper: *skrzywił się na wspomnienie więzienia i jego brata, Riley'a, kiedy ten stał nad nim i okładał go biczem po plecach* Ałć...
12. (5) otwiera drzwi, a tam... COŚ, czego boi się ponad wszystko!
Leo: *odwrócił się na pięcie i wrzeszcząc jak opętany, zaczął biec najszybciej, jak potrafił* Jużjestemtrupem... Jużjestemtrupem... Jużjestemtrupem...
13. (1) jako dziecko siedzi przy stole. Ma zjeść brukselkę.
Kim: *przygląda się brukselce przez krótką chwilę, po czym wzrusza ramionami, nadziewa ją na widelec i wcina z uśmiechem na ustach*
14. (6) jest star
Ja: Znając mnie, to pewnie leży jakieś sześć stóp pod ziemią.
15. (2) wyznaje uczucia. Jak by to zrobił?
TJ: *że z niego żaden wierszokleta, czy retoryk, łapie swoją ukochaną za ramiona, przyciąga do siebie i wbija się w jej wargi*
Ja: *zdegustowana odwraca wzrok*
16. (6) dostaje pismo od kuratorium, że będzie obserwowana i musi się poprawić.
Matt: Kuźwa, inteligentne, nie ma co, dawać ślepemu pismo kuratorskie... *wachluje się dokumentem*
17. Mało kasy... Taka piękna/ne/ny (tu wpisz dowolną rzecz), a nie ma funduszy. Co zrobi (1)?
Kim: *stuka czołem o szybę z wystawy w cukierni* Dlaczego...? Dlaczego...? Dlaczego...? Nigdzie indziej nie robią takich ptysiów... Dlaczego mnie to spotyka...? No dlaczego...?
18. (5) dowiaduje się, że jest w ciąży. Jaka jest jego reakcja?
Leo: *wybucha głośnym śmiechem, by po chwili zamilknąć i z przerażeniem w oczach zapytać:* Chwila, ty... ty tak na poważnie...?
19. (4) jest chory, jak myślisz, kto by się nim zajął?
Dorothy: *jako przykładowa, kochająca dziewczyna siada na skraju łóżka chorego i z mordem w oczach wmusza w Skippera kolejną porcję wodzionki* A spróbujesz mi choćby tylko jęknąć, że niedobre...
20. Jak zareaguje (2) na słowo "sex".
TJ: Gdzie?!
*zaciera łapki* Jestem niecna! Właśnie tworzę sobie wrogów na DA .
HEEEEEEJ wywalam na inne konto
Hej wszystkim!!
Jak w tytule - uciekam na inne konto. Sęk w tym, że nowe będzie tylko i wyłącznie na YCHy i może w przyszłości na jakieś commissiony. Głównie furaski, czasami ludzie, jakieś NSFW też się zdarzą (lubię rysować porno nvsjvdb).
Tu nie mam za bardzo co robić. DeviantArt już mnie tak jara, nie mam za bardzo motywacji, by cokolwiek tu publikować. I tak ostatnio głównie rysuję YCHy albo jakieś szkice z OCkami na insta. DA służyło mi już bardziej do wrzucania artów związanymi z grupami
XXVIII - Reklama grupy i pare WAZNEGO INFO
#RustyCommons (https://www.deviantart.com/rustycommons)
Lone Star State, Rusty Commons, 2284
Minęły trzy lata, od kiedy zostaliśmy wyrzuceni z własnego miasta. Trzy lata od kiedy wyruszyliśmy w podróż, pożegnaliśmy się z niektórymi mieszkańcami, znaleźliśmy nowe miejsce.
Texas. Tutaj postawiliśmy o wspólnych siłach nowe miasto. Nie mamy dużo, ale mamy wszystko co potrzebujemy.
Póki co jest spokojnie. Jednak wiemy, że to zazwyczaj nie zapowiada nic dobrego.
Witaj w Rusty Commons.
~~~~~
Zapraszam wszystkich serdecznie do RC, które właśnie ruszyło z reakty
XXVII - REKLAMA GRUPY A:TR!
#AvatarTheResistance (https://www.deviantart.com/avatartheresistance) :iconAvatarTheResistance: :iconAvatarTheResistance:
„Kiedy wiece organizowane przez RO były tłumione, milicja wykorzystywała je jako pretekst do aresztowania obecnych na nich magów, którzy mieli nieszczęście ujawnić się na nich ze swoimi talentami. Działacze RO zorientowali się, że nie są w stanie nic zdziałać przeciwko Królowej Ziemi i jej rządowi, zaprzestali więc organizowania protestów. Groźby pozbawienia wolności i przymusowego odebrania magii zdawały się działać i słuch po RO
XXVI - Instagram!~~
Hi everyone~
This journal will be short.
Just wanna say I've already got account on instagram!~ If you want you can find me here ---> https://www.instagram.com/stychustych/
Yeah, I know - it's nothing there... YET!
A few days ago I bought a new phon 'cause my old iPhone 4 was dying. Now I'm waitning for the new charger. I'LL BE ABLE TO TAKE GOOD PICTURES OF MY DRAWINGS ;u;
If you wanna follow me and watch my daily work and sketches (or maybe some cool moments from my life) you're welcome on my instagram~ I will be publish there most of my art. Also I will try submit some bigger stuff on DA from time to time.
© 2013 - 2024 Stychno
Comments18
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
ja tam lubię wods nasz nauczyciel jest genialny : częstuje ciasteczkami , rzuca się z nami gąbkami do tablicy i puszcza nam jakieś ciekawe urywki filmów staropolskich tylko dlatego że występuje tam cytat ,, maryśka gdzie ty masz rozum ,, [ a my w klasie mamy maryśkę ]
koty to zło jest -.- nie licząc belusi kotka mojej koleżanki
świętyborzenamotorze toż to 5 tag w ciągu tygodnia
koty to zło jest -.- nie licząc belusi kotka mojej koleżanki
świętyborzenamotorze toż to 5 tag w ciągu tygodnia